Udany eksperyment
Przez ostatnie miesiące miałem przyjemność uczestniczyć w różnorodnych wydarzeniach promujących wszelakie gry. Festiwale takie jak „Granie bez Granic”, „Zakończenie wakacji z Książnicą Beskidzką”, „Bielsko-Biała Gaming Festiwal” czy „Planszówki pod Szyndzielnią” stały się doskonałymi platformami, na których mogłem poszerzać świadomość na temat gier włączających i ich wartości dla społeczeństwa. Odzew graczy był zaskakująco pozytywny. Okazuje się, że gry to coś więcej niż tylko rozrywka – to narzędzie, które buduje mosty i łamie bariery.
Gry inkluzywne – włączenie ekonomiczne
Jednym z kluczowych elementów, które promuję, jest włączanie ekonomiczne. W dzisiejszym świecie produkty dostarczane są w coraz krótszym czasie. W rezultacie presja konsumpcji, z którą wiele osób nie jest w stanie sobie poradzić, jest ogromna. Odpowiedzią na taki stan rzeczy jest tworzenie gier z wykorzystaniem tradycyjnych komponentów, takich jak karty, kości, sztony i piony. Takie gry mają wiele do zaoferowania. To rozwiązanie jest nie tylko praktyczne i ekologiczne, ale też łatwo dostępne, kompaktowe, tanie i intuicyjne. Ponadto, tradycyjne komponenty ułatwiają wprowadzanie nowych gier na rynek, co w dłuższej perspektywie polepsza jego jakość.
Promując włączanie ekonomiczne, dążymy do stworzenia przestrzeni, gdzie każdy, bez względu na możliwości finansowe, może doświadczyć korzyści płynących z gry. Celowo piszę tutaj w liczbie mnogiej, bo całkiem niedawno przekonałem się, że osób promujących tego typu rozwiązania jest coraz więcej. Kolejną z takich osób poznałem na Designer Camp. To właśnie podczas niemoderowanych sesji testowania prototypów dowiedziałem się, że na platformie BoardGameGeek po raz kolejny organizowany jest konkurs gier na tradycyjną talię kart. To tylko pokazuje, że zainteresowanie tematem wciąż rośnie, a potencjał takich gier dostrzega coraz szersze grono odbiorców.
Gry inkluzywne – włączenie społeczne
Kolejnym ważnym aspektem, którym się zajmuję, jest włączenie osób z niepełnosprawnościami. Gry takie jak Babel mają niezwykły potencjał do integracji osób z różnymi ograniczeniami, do których należą osoby niewidome czy osoby w spektrum autyzmu. Poprzez zastosowanie odpowiednich mechanik, takich jak granie z zasłoniętymi oczami, lub komponentów przystosowanych do potrzeb osób niepełnosprawnych, gry te pozwalają na pełne uczestnictwo i czerpanie radości z grania każdemu uczestnikowi. To nie tylko poprawia ich umiejętności społeczne i komunikacyjne, ale także daje im poczucie przynależności i akceptacji.
Poza tym, tego typu gry dają możliwość wejścia w buty innego człowieka. Jak łatwo się domyślić, takie doświadczenia znacząco poszerzają horyzonty myślenia. W rezultacie łatwiej zrozumieć, że przy odrobinie empatii z drugiej strony, dużo ograniczeń można zniwelować bez dodatkowego wysiłku. Rozumiem, że nie wszystkie gry mogą być inkluzywne, i to jest w porządku. Niemniej jednak, warto włączyć włączające myślenie. Gry inkluzywne nie tylko ułatwiają integrację, ale również uczą nas otwartości i wrażliwości na potrzeby innych. To sprawia, że są one nieocenionym narzędziem edukacyjnym i społecznym, które ma pozytywny wpływ na całe nasze społeczeństwo.